Zacznijmy od początku
A więc...Dawno, dawno temu w czasach liceum zainteresowałam się tematami związanymi z Anime i Mangą. Wraz z poznawaniem kolejnych tytułów, zaczęłam coraz bardziej wchodzić w to środowisko, poznałam nowych ludzi oraz (co kluczowe dla tej sprawy) zaczęłam czytać magazyny związane z tym hobby. Oczywiście obok artykułów i recenzji były tam również reklamy konwentów m.in. Pyrkonu i Maginficonu, od razu zamarzyłam o tym, żeby na taki pojechać.
Udało mi się to w 2014 lub 2015 roku (wiem, że już byłam pełnoletnia), a moim pierwszym wielkim konwentem był to Magnificon w Krakowie. Choć pojechałam sama poznałam całkiem sporo ludzi. Odkryłam wielkie stoiska, prelekcje, konkursy rysowania, tańczenie na DDR i pokaz Cosplay.
Zobaczyłam fantastycznie przebranych ludzi i od razu pomyślałam "Też tak chcę".
Oczywiście nie było to proste i potrzebowałam pomocy (w sumie mnogość technik sprawia, że w sumie dalej się uczę). Próbowałam zrobić Grella Sutcliff''a z Kuroshitsuji, Aishe z gry Elsword oraz Lottie Baskervill z Pandora Hearts. Wszystko przy użyciu własnych, pofarbowanych włosów. Niestety nie byłam w stanie znaleźć zdjęć do Grella i Aishy (chociaż fragmenty strojów mam dalej na wieszaku).
Strojem z którego jestem najbardziej dumna jest Jinx z League of Legends i z tym właśnie strojem zgłosiłam się na Cosplay Debiut na Magificonie... Moje zgłoszenie nie dotarło, ale uczestnikom konwentu się podobał więc (zgodnie z ich radą) zgłosiłam się z nim na Eurocosplay w kolejnym roku.
Nagranie mojego występu, podczas konkursu (Tak moim pierwszym pseudonimem było Kasukabe)
Na debiucie nie udało mi się z Jinx, więc po raz pierwszy wystąpiłam na scenie podczas konwentu Copernicon w 2016 roku, jako Megurine Luka z Vocaloid (nie miałam na sobie jej oryginalnego stroju, a jeden ze skinów i przez czarną sukienkę brano mnie za Yuno Gasai z Mirai Nikki)
Od czasu Jinx udało mi się skończyć Yennefer w stroju alternatywnym z Wiedźmina 3 na jeden z Pyrkonów. Poza tym chodziłam dalej w stroju Jinx i zgłaszałam się na kolejne konkursy. W między czasie rozplanowałam mnóstwo strojów i uzbierałam materiały oraz narzędzia. Uczyłam się jak odpowiednio dbać o peruki i jak używać konkretnych technik np. pianki Eva. Parokrotnie brałam się też do wykonania stroju Morgany oraz Królowej Ashe z League of Legends,czy Eve Wandetta z Elsword.
Teraz mam (względnie) więcej czasu i chciałabym kończyć zaczęte stroje oraz tworzyć nowe (naprawa starych też by się przydała). A dlaczego wybrałam akurat blog? Uznałam, że tak będzie mi łatwiej. Nie siedzę za bardzo w mediach społecznościowych, a powyższa forma daje całkiem sporo swobody. Mogę wstawiać przemyślenia, zdjęcia które dzięki temu nie znikną w odmętach mojego dysku) oraz dokumentować postępy w pracach. Aktualnie pracuję nad Mileeną z Moral Kombat 11 oraz Tifą z Lockhart z remake'u Final Fantasy 7.
Komentarze
Prześlij komentarz